Sałatka z grana padano to w jednej trzeciej świeżość, w jednej trzeciej chrupkość, a w 33 procentach kulinarny kosmos. Najwyraźniej uznała, że nie ma sensu ograniczać się do jednej czy dwóch smakowych nut, skoro można zagrać całą symfonię na talerzu.
To jakby Mona Lisa nagle postanowiła uśmiechać się pełną gębą – z pewnością dodałoby to jej jeszcze więcej tajemniczości!
Każdy kęs tej sałatki to jak odkrywanie nowego, niespodziewanego detalu w znanym obrazie – za każdym razem coś innego przyciąga uwagę. To jakby Leonardo da Vinci nie poprzestał na malowaniu, ale też zajął się gotowaniem, tworząc dzieło, które można nie tylko podziwiać, ale i smakować. Każdy składnik ma swoje miejsce, a razem tworzą coś więcej niż sumę – prawdziwą rozkosz dla zmysłów.
W naszej restauracji w Karpaczu aby złożyć tę zieloną ucztę, urzywamy kilku kluczowych składników: soczystych sałat, barwnej papryki, chrupiącego ogórka, soczystych pomidorów, wyrazistych oliwek, cienkich plasterków czerwonej cebuli, aromatycznego sera grana padano, pikantnej rukoli, ziołowej oliwy z oliwek i orzeźwiającego pesto z zielonej pietruszki i słonecznika.