Wyjątkowy.
Delikatnie grillowany filet – soczysty, lekko dymny, prosty w najlepszym znaczeniu tego słowa. Ale to kurki nadają całości kierunek. Ich charakterystyczny aromat – lekko orzechowy, leśny, subtelnie ziemisty – rozpuszcza się w aksamitnym sosie, który nie zagłusza smaku, tylko go prowadzi.
To nie jest danie skomplikowane. To danie spójne. Takie, które pachnie jak sierpień w lesie, smakuje jak letnia wycieczka po karkonoskich szlakach bez telefonu i zostaje w pamięci nie dlatego, że krzyczało, tylko dlatego, że było dokładnie takie, jakie powinno być.
📍 Restauracja u Petiego w Karpaczu
Poznaj także co oferuje nasza druga restauracja w Karpaczu

